Dla mniejszą dosyć sugerującą inne zakończenie było to, że Faun i jego Wróżki zajadały się obrzydliwym mięsem, a "potwór" z drugiego zadania miał na stole jedynie owoce. Oczywiście, że wegetarianizm jest szlachetniejszy, a drapieżnictwo kojarzy się ze złem, dlatego myślałem, że historia odwróci rolę (skądinąd niepokojąco wyglądającego) Fauna, na złego, udającego dobrego. Tylko tego brakowało mi w tym filmie. Pozdrawiam.
Myślałam podobnie. Chociaż było pokazane obrazy gdzie ten stwór pożerał dzieci, czy też był zły chociaż według tego tylko on.
Nie wiem czuję nie smak do tego filmu. Właśnie analizując wersję baśniową na serio czułam, że kusi ją zło.