Popieram :D

aha

Dlaczego komuniści? Siły republikanów nie składały się tylko z komunistów - ba w chwili wybuchu wojny byli oni jednym z najmniejszych ugrupowań. Trockiści mieli 1 deputowanego, a komuniści powiązani z Komintermem 17 - do tego można dodać lewicowe skrzydło socjalistów, ale wciąż to maks 25% Frontu Ludowego. Większość posłów to byli lewicowi republikanie albo umiarkowani socjaliści. Poza parlamentem ogromną siłę stanowili anarchiści. Gdyby ich ideologia pozwalała na start w wyborach to spokojnie dorównaliby komunistom. Do tego baskijscy i katalońscy nacjonaliści.

Ktoś kto utożsamia republikanów z komunizmem nic nie wie o tej wojnie. Chociaż prawdą jest to, że w czasie wojny wpływy komunizmu rosły - ale było to spowodowane uzależnieniem od dostaw sowieckiego sprzętu. A co do Vidala - poczytaj sobie o tym co wyprawiał generał Gonzalo Queipo de Llano - nie byle kto bo jeden z inicjatorów rebelii i jeden z rywali Franco w początkowej fazie wojny. To był nie tylko zbrodniarz masowo podpisujący wyroki śmierci, ale także szowinista zachęcający przed radio swoich żołdaków aby pokazywali kobietom z republikańskich milicji co to znaczy prawdziwy mężczyzna. Innym przykładem trepa jest założyciel Legii Cudzoziemskiej generał Astray. Vidal to nie jest postać fantasy tylko ktoś kto uosabiał najgorsze cechy hiszpańskiego wojskowego epoki Franco.

Nacjonaliści nie byli złem? To w takim razie jak nazwać masowe rozstrzeliwania swoich przeciwników politycznych po wojnie? Jak nazwać odbieranie dzieci lewicowym aktywistkom aby je same za chwile rozstrzelać (a czasem przy okazji zgwałcić) a dzieci przekazać do porządnych katolickich rodzin (tzw. dzieci Hiszpanii) ? Jak nazwać tworzenie obozów koncentracyjnych, w których więźniowie byli wykorzystywani do niewolniczej pracy? Jak nazwać rozstrzelanie tzw. 13 róż w 1939 - 13 młodych kobiet z czego kilka było niepełnoletnich? Jak nazwać prośbę Franco skierowaną do Hitlera aby powyłapywał republikanów, którzy schronili się we Francji i wysłał ich do obozów zagłady? Z około 15 000 ludzi połowa nie przeżyła wojny. Jak nazwać założenie przyjęte przed rebelią dotyczące masowego stosowania terroru w celu podporządkowania sobie ludności cywilnej? Jak nazwać bombardowania cywilnych dzielnic w miastach zamieszkiwanych przez swój WŁASNY naród? To ma być nacjonalizm? Bombardowanie swoich? W nacjonalistycznych bombardowaniach zginęło łącznie prawie 10 000 ludzi - to 200 zabitych w Guerenice to tylko malutka część bo głównym celem bombardowań był Madryt i Barcelona. Republikanie również popełniali straszliwe zbrodnie, zabili mnóstwo niewinnych osób, ale przynajmniej ich zbrodnie miały jakiś sens (o ile zbrodnia może mieć sens) np. rozstrzeliwali więźniów w zemście za zabitych podczas bombardowania cywilnych dzielnic (czasem stawiali ultimatum nacjonalistom), innym razem do rzezi dochodziło w wyniku wybuchu paranoi np. gdy Mola powiedział o piątej kolumnie, która wbije nóż w plecy obrońcom Madrytu. Obrońcy Madrytu po tym radiowym przekazie zaczęli energicznie szukać tej piątej kolumny. Czerwony terror miał duże natężenie, ale trwał krótko - kilkanaście miesięcy, potem miał małe natężenie do końca wojny. Między innymi, a może głównie dlatego, ze zbrodnie spotykały się ze sprzeciwem rządu, a także przywódców związkowych. Takie zbrodnie dla mnie jako człowieka są dużo bardziej zrozumiałe niż zimny terror nacjonalistów, którzy mordowali z zimną krwią, według list ustalonych przez rebelią przez cały okres wojny, po niej, a nawet rękoma hitlerowców. Niektórzy mówią, ze Franco zabił to 6x więcej ludzi niż republikanie dlatego, że miał więcej czasu. To idiotyzm dlatego, że jak już wspomniałem czerwony terror szybko opadł i nic nie wskazywało na to aby po ewentualnie wygranej wojnie nastąpiła rzeź tak jak po wygranej nacjonalistów. Poza tym nawet w czasie wojny te proporcje kształtowały się minimum 3:1.

Gdzie o tym czytałeś?
Chętnie bym się zapoznała z jakąś ciekawą publikacją na ten temat.

W książkach. Przeczytałem właściwie wszystko co wyszło na polskim rynku o wojnie domowej w Hiszpanii oraz dodatkowo sporo książek o historii tego kraju, zwłaszcza w okresie ostatnich 100 lat przed wojną domową.

Co mógłbym polecić na ten temat? Kompleksowe przedstawienie konfliktu zawiera książka Beevora: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/6133/walka-o-hiszpanie-1936-1939

Poleciłbym także tą pozycje: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/86371/niewygodna-historia-hiszpanskiej-wojny-domo wej

I przede wszystkim poleciłbym jakąś zwyczajną Historię Hiszpanii, tak aby przeczytać sobie chociaż jak wyglądała gospodarka tego kraju i sytuacja społeczna w okresie ostatnich 100 lat przed rozpoczęciem wojny domowej. Bez zrozumienia tego, jak patologiczny był to kraj oraz co hamowało jego rozwój, trudno zrozumieć ten konflikt.

Dziękuję bardzo za polecenie książek.